kawały o prawnikach

Powszechnie wiadomo,że śmiech to zdrowie. Szukając adwokata na pewno masz problem, który zakłóca Twój spokój. Dlatego proponuję dawkę dowcipów, które poprawią Twój nastrój.

Sędzia do oskarżonego:
– Czy przyznaje się pan do winy?
– Nie, wysoki sądzie. Mowa mego obrońcy i zeznania świadków przekonały mnie, że jestem niewinny!

Sąd. Oskarżony zwraca się do sędziego per “Wysoka Sprawiedliwości”, co w końcu tegoż sędziego irytuje:
– Tu nie ma sprawiedliwości! Tu jest sąd!

Adwokat wygrał dla biznesmena bardzo trudny proces. Wysyła mu SMSa:
– Prawda zwyciężyła.
Biznesmen natychmiast odpowiedział:
– Proszę wnieść apelację!